Jedna z zeszłorocznych sesji dla Solaris Bus wiązała się z odwiedzeniem północy Hiszpanii i Kraju Basków. W tym samym celu rok wcześniej odwiedziłem pobliskie Bilbao, gdzie fotografowałem dwa inne modele (zdjęcia ze pandemicznej Hiszpanii już opisywałem tutaj). Tak samo jak urzekło mnie Bilbao swoją architekturą i klimatem, całkiem innym niż znana mi dobrze Bardzelona, tak San Sebastian sprawiło, że mam w głowie mocny dylemat, które jest piekniejsze! :)
Sesje autobusów to zawsze więcej godzin researchu przed wyjazdem i scoutingu na miejscu niż samych zdjęć. W tym wypadku nie było inaczej, ale na szczęście hiszpańskie miasta bardzo dobrze dbają o to, aby nie zjadła ich powszechna w Polsce ‘reklamoza’, więc to co widać na street view może nam popsuć jedynie remont lub jakaś lokalna atrakcja typu jarmark/święto itp.
Na miejscu byłem dzień przed sesją, zrobiłem jeden rekonesans rowerem miejskim (na szczęście w San Sebastian da się takie wypożyczyć przez osobę spoza Hiszpanii, w Barcelonie zostają nam tylko prywatne wypożyczalnie) pierwszego dnia. Drugiego jeszcze 8-9km biegu aby poznać inne miejscówki, do których rowerem bym nie dojechał, a był z nim ładny punkt widokowy na trasę przejazdu.
Moim modelem był tym razem Solaris Urbino 15 LE, który malowaniem idealnie wpasował się w ciepłe późno kwietniowe słońce. Jestem bardzo zadowolony z tego jak ładnie udało się go wpisać w tkankę miejską, a też pokazać na pięknym tle morza.
Zapraszam do oglądania! :)