Pewnie wielu z Was zadaje sobie to pytanie codziennie! :) Mogę na nie odpowiedzieć! Kapitalnie!
Na zlecenie warszawskiej Agencji Creative Answer byłem odpowiedzialny za rozplanowanie wszystkiego w czasie i dowiezienie rezultatu. Odwiedzenie w 5-6 trasach wszystkich punktów sprzedaży i salonów na terenie Polski. Takich miejsc jest 61, więc uwierzcie mi, nie jest to łatwe zadanie. Dodatkowo wymogiem były zdjęcia wyłącznie dzienne, a cały projekt został rozplanowany na okres zimowy (a dokładnie właściwie na 2 miesiące), więc mieliśmy bardzo krótkie dni.
Przed sesją właściwą wykonałem zdjęcia testowe w salonie i w punkcie we Wrocławiu aby przyjąć schemat działania dla pozostałych lokalizacji.
Podczas realizacji sesji zrobiłem około 5,5-6 tyś kilometrów autem, przeznaczyłem na wszystko nieco ponad 20 dni zdjęciowych co pozwoliło uzyskać średnią 3-4 punktów na dzień.
Nic nie poszłoby tak sprawnie gdyby nie ‘backendowe’ wsparcie Niny z Creative Answer, to ona była odpowiedzialna m.in. za informowanie centrów handlowych o mojej obecności i załatwianie awizacji, bardzo istotnych dla ochrony ;) A gdy coś się z trasą zmieniało bo dało się przyspieszyć, Ania z UPC przekazywała temat i szło bardzo gładko.
Osoby, które spotykałem w poszczególnych punktach czy salonach gdy dowiadywały, że objeżdżam całą Polskę łapały się za głowy ;)
Ja ze swojej strony byłem pełen podziwu ze strony UPC, że wybrało tą formę realizacji - czyli zlecenie jednej osobie całego procesu co zapewniało spójność zdjęć, ale też było ułatwieniem bo nie trzeba było przekazywać detali do 10 fotografów. Ja byłem spokojny, że klient zaakceptuje zdjęcia bo wyrobiliśmy sobie kadry, które mają być zrobione, a on że będzie miał równe zdjęcia i cały proces bardzo się skróci.
Oczywiście zależało nam na tym żeby nie zostawiać całej obróbki na koniec, więc na bieżąco każdego dnia, czasami w trasie, czasami wieczorami przesyłałem klientowi nowe zdjęcia. Dla ułatwienia wybierałem pliki i oznaczałem jakie takie rekomendowane do wyboru, aby też nie zarzucać decyzjami osoby dość zajętej po stronie UPC. W 95% przypadków rekomendacje zostały niezmienione i takie zdjęcia dostarczyłem klientowi.
Pomimo godzin za kółkiem i stresu czy wszystko się zepnie (to nie była tak łagodna zima jak ta teraz i miałem do czynienia z wypadkami, objazdami, autem zamarzniętym po opadzie deszczu - to dowiozłem i jestem z tego powodu bardzo zadowolony! Z tego co mi wiadomo klient też :)
Poniżej pokażę Wam przekrój zdjęć jakie wykonałem. Miłego oglądania!