Fotografia architektury i wnętrz dla WSB

Nowy budynek Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu!

Obiekt ten to bajka dla fotografa (i pewnie dla wykładowców i studentów, którzy już mogą z niego korzystać) - miałem okazję widzieć jak powstaje i fotografować zarówno końcowe etapy budowy jak i jego wyposażanie i wykańczanie wewnątrz.

Pierwszą realizację miałem w samym środku pierwszego twardego lockdownu - w maju 2020. Wtedy z ziemi i powietrza mogłem podziwiać ostatnie prace budowlane głównie wokół budynku G we wrocławskiej dzielnicy Fabryczna. Tak naprawdę, co ciekawe, okres pandemii to był bardzo fajny czas dla wykorzystywania drona przy fotografowaniu. Ze względu na znikomy ruch lotniczy zgody na loty w strefie kontrolowanej tak dużego lotniska jak to we Wrocławiu były wydawane bez żadnych istotnych ograniczeń. Można było właściwie dowolnie wybrać czas lotu, co normalnie nie jest możliwe. W pewnym obszarze lotniska operacje dronem możliwe są tylko między startami, a lądowaniami samolotów, w przerwie między tymi ważniejszymi lotami. Często daje to bardzo krótkie okienko na lot lub czasami ze względu na natłok ruchu, np. w sezonie wakacyjnym musimy opóźniać start i piękne poranne słońce zmienia się w nudne między godziną 10, a 15-16.

Kolejne dwa etapy w 2020 i 2021 to sfotografowanie już dokończonego budynku oraz zainstalowanego napisu i instalacji fotowoltaicznej, a wszystko przy zazielenionych trawnikach i widocznych nasadzeniach.

Ostatni etap tej serii związanej z budynkiem G to pokazanie wnętrz. Urządzonych, jak dla mnie, w bardzo eleganckiej i naturalnej tonacji barwnej - biele, szarości i czernie połączone z naturalną delikatną zielenią i ciepłym drewnem. Smaku wnętrzu dodaje fakt zastosowania wielu elementów o charakterze industrialnym takich jak lampy czy rury jako elementy dekoracyjne przy suficie.

W samym budynku przeprowadziłem już też kilka sesji biznesowych ponieważ z WSB współpracujemy razem owocnie od dawna, także bardzo fajnie było uzyskać nowe świeże tło do naszych wspólnych sesji biznesowych. Nimi na pewno w przyszłości pochwalę się na łamach bloga.